Cóż to nowego wrzuciła do tornistra
Nowa lewacka edukacji ministra?
Brak prac domowych, bo i po co
Dzieci nie mogą uczyć się nocą
Na ulicy cicho sza, na ulicy cicho sza
Mniej Mickiewicza, w ogóle Długosza
Na ulicy już słychać – „ponoć jakaś gnida”
Całkowicie w pień wycięła Norwida
Oberwał również, o dziwo! Sienkiewicz
Szkoda, że Henryk, a nie „Bartłomiejewicz”
Quo vadis, Ministro? Kto za ciebie ręczy?
Czyżby ktoś spod znaku fałszywej tęczy? (continue reading…)