Oczywista oczywistość, że opozycja leży i kwiczy. Można jeszcze napisać, że dogorywa, jest w konwulsjach i generalnie ma się ku końcowi. Nie lekceważyłbym jej jednak, bo tak jak konające zwierzę może narobić sporo złego dookoła. Ale po kolei.
Nowy lider KOD-u (Państwo wybaczą, ale rzadko sprawdzam nazwiska osób w Internecie, a skoro nie znam, oznacza to, że jest to postać wybitnie anonimowa) jest tak mało wyrazisty, że Mateusz Kijowski przy nim to celebryta pełną gębą. Zgoda, żeby być wartościowym, nie trzeba być znanym, lecz po kilku zdaniach nowego szefa można stwierdzić, że to zwykła bida z nędzą.
Leszek Balcerowicz – mój Boże, ile razy będziecie odgrzewać tego starego kotleta? On już naprawdę nic nie ma do powiedzenia i nawet jego wypowiedzi dotyczące ekonomii są na poziomie podstawówki. (continue reading…)
Tag: Grzegorz Schetyna
Przepraszam, czy tu biją?
Ch.., d… i kamienic kupa
W ostatnim czasie liderzy Platformy Obywatelskiej dają prawdziwy popis swojej inteligencji. Jeśli góra jest ciemna jak tabaka w rogu, to co pomyśleć o partyjnych dołach? Ciężko mają kabareciarze, bo sami politycy opozycji odwalają za nich najgorszą robotę. Jest trochę śmiechu gdy słucha się Schetyny, Siemoniaka i całej reszty, ale jest też trochę straszno, gdy pomyśli się, że oni kiedyś mogą wrócić do władzy. (continue reading…)
Dobrze im z oczu nie patrzy…
Masz urodę radiową, tak o moim wyglądzie wypowiadał się swego czasu kolega z pracy. A że i głos niezbyt ciekawy, to ani w telewizji, ani w radiu nie miałem czego szukać. Narodził się pomysł bloga. Nie trzeba mieć pięknej buźki, dźwięcznego głosu. Wystarczy w miarę lekkie pióro. Dziś temat nieco luźniejszy, ale też związany z polityką. Ludzie często mają tak, że oceniają kogoś po wyglądzie. Na podstawie wyglądu oceniają, czy ktoś jest sympatyczny, czy też nie. Oczywiście niejeden raz są to błędne oceny, ale tak już mamy. Ja też tak mam. Mam kilku swoich ulubieńców, którzy wprost działają mi na nerwy, gdy widzę ich w telewizji. O swoich „ulubieńcach” z Prawa i Sprawiedliwości pisałem już kilka razy. Są nimi Beata Mazurek i Ryszard Terlecki. O ile Terlecki da się jeszcze lubić, o tyle Mazurek…
Ale co tam rządzący. Ja zajmuję się opozycją (choć wrócę jeszcze do rządzących), a tam nie brakuje osób działających na nerwy samym swoim wyglądem. Moi „wybrańcy” to Jan Grabiec oraz Marcin Kierwiński. (continue reading…)
Miliard w środę, miliard w sobotę
50 tys., 70 tys., 90 tys. Kto da więcej? 100 tys. – padło wreszcie z ust Grzegorza Schetyny. W ustach członków Platformy Obywatelskiej brzmiało to mniej więcej tak, jak gdyby ktoś komuś miał wręczać łapówkę i tylko suma się zwiększała. Ich małe sumy, rzędu 9-15 tys., nie rajcują. Oni gustują w zdecydowanie wyższych. Nie o ilość (liczbę) tu jednak chodzi, a o jakość. Ta jest najbardziej zatrważająca. Ten miszmasz jest znany od lat. Ciągle te same gęby, ciągle ten sam układ, który pomału dogorywa, ale jeszcze od czasu do czasu wije się w konwulsjach i daje znać o sobie. (continue reading…)
Wiosna lumpów
Wiosna zawitała w nasze skromne progi
Opuszcza nas już mróz zbyt tęgi i srogi
Budzą się niedźwiedzie, rozkwitają pąki,
Szaleją koty, wściekają się bąki
O odwilży w polityce nie ma co marzyć
Wiele scenariuszy może się wydarzyć
A to Schetyna premierem zostać może
Chyba że z Petru zabiją się na noże
Być może Kijowski spłaci alimenty
Wyjdzie na ulice po raz któryś enty
Gasiuk-Pihowicz palnie znowu gafę
Joanna od Petru odwiedzi koralową rafę (continue reading…)
Smog nad PO
Z kraju
Nad Warszawą smog. Niektórzy mówią, że to płoną faktury Mateusza Kijowskiego, a że ich się trochę uzbierało, to i zadymioną stolicę mamy.
Pewien poseł przez 3 tygodnie błyszczał w świetle reflektorów. Zęby świeciły się i uśmiechały do kamery. Teraz król jest nagi i szczerba(ty).
Posłowie PiS myślą nad karami dla krnąbrnych posłów PO. A może tak chłosta?
Posłowie PO postanowili opuścić salę sejmową 12 stycznia w czwartek. 13 stycznia w piątek woleli nie ryzykować.
To, że Petru nocował w Sejmie nie dziwi, bo żona ponoć wyrzuciła go z chałupy. Ale czy reszta sejmowego towarzystwa też miała problemy małżeńskie?
Ryszard Petru jest patriotą. Dlaczego? Ano spójrzmy na jego inicjały. RP – tylko inicjały świadczą o patriotyzmie Ryśka? (continue reading…)
Witaj, święty Mikołaju
Święty Mikołaju, przepraszam że zawracam Ci głowę. Wiem, że masz ręce pełne roboty i jedyne czego teraz potrzebujesz to listu z pokaźną listą życzeń. Znam Cię na tyle dobrze, że wiem, że tylko Ty możesz spełnić moje (i nie tylko moje) zachcianki. Piszę w imieniu swoim i pewnie kilku milionów, więc proszę Cię, nie lekceważ tego listu.
Oto moje (nasze) życzenia:
- niech do Ryszarda przyjdzie sześciu króli, by o jego wielkości rozważania snuli,
- niech Donald T. wyląduje w celi, w najgorszym wypadku zostanie w Brukseli,
- niech Gasiuk-Pihowicz dostanie myszkę, a także lekką sejmowa zadyszkę,
- niech Scheuring-Wielgus dostanie setkę, a także całkiem wygodną kozetkę, (continue reading…)
Obóz zdrady narodowej
Politycy Platformy Obywatelskiej oczekują, że Unia Europejska nałoży na Polskę sankcje. Są gotowi poprzeć takie działania i nawet specjalnie się z tym nie kryją. Jeszcze w ubiegłym wieku za taką postawę mogliby narazić się na otrzymanie kulki w łeb. Wtedy uznano by to za zdradę. Dziś mówi się co najwyżej o niezręczności, a i to nie jest powszechna opinia, bo są i tacy, którzy wręcz pochwalają działania PO. Nie chcę wdawać się w analizę historii, ale wydaje się, że w Polsce jest grono (trudno określić jak wielkie) ludzi, którzy mają we krwi wpisaną zdradę, podległość, uległość wobec silniejszego (przede wszystkim względem sąsiadów, czy to Rosji, czy Niemiec). Widać to było szczególnie w czasach rozbiorów Polski, apogeum przybierając w trakcie i po II wojnie światowej, kiedy to całkowicie oddano Polskę pod czułą opiekę komunistów z ZSRR. Czy dziś sytuacja może się powtórzyć? Czy grozi nam oddanie Polski obcym? (continue reading…)