medonet.pl

medonet.pl

Rok 2020 to był dziwny rok…

Pandemia koronawirusa, którą obecnie przeżywamy oraz „kontrakcja” UE na tę pandemię pokazuje jak Polexit byłby wspaniałą odpowiedzią na …eurowirusa. Zatrzymajmy eurowirusa! Zróbmy akcję razem z Budapesztem i innymi państwami, np. Włochami, a domek UE rozpadnie się jak z kart pobudowany. Musimy uruchomić efekt eurodomina! Pokolenia lat 80-tych i 90-tych, dla których rok 2004 miał być otwarciem drzwi do raju (czytaj: rozłąka z najbliższymi, emigracja i harówa na zachodzie) zostały oszukane przez partie i środowiska liberalne i postkomunistyczne. A także niektóre posierpniowe (dzisiaj Gowin). Ale zdaje się, że wypadki światowe budują dobrą koniunkturę dla nas.

Rosja traci z wolna status supermocarstwa, staje się mocarstwem regionalnym, dla nas oczywiście nadal bardzo groźnym, ale na światową szachownicę wchodzi nowy gracz – Chińska Republika Ludowa. Która to „republika” już teraz za pomocą wspominanego na początku wirusa rozpoczęła wobec Rosji, USA i prawie wszystkich państw świata! (w szczególności tych euroatlantyckiego kręgu) hybrydową wojnę biologiczną. Czy jest to wstęp do III Wojny Światowej? Zapewne tak…

Co teraz z Polską, co dalej?

Wzmocnienie reżimu sanitarnego także po koronawirusie, rozbudowa armii, a przede wszystkim gromadzenie aktywów i zasobów w kraju, a nie w Chinach. Sojusz z USA, i z Ukrainą a także silna Europa Centralna, ważna i ciągle wzmacniana współpraca na linii Warszawa – Budapeszt. A także z takimi państwami jak Chorwacja czy Austria. Paradoksem może okazać się fakt, że słabnąca Rosja, ale stale zasobna będzie musiała być podtrzymywana jako zapora, swoisty kordon sanitarny odgradzający nas od Chin. Wreszcie czeka nas współpraca z regionalnymi przeciwnikami CHRL.

Jednak najważniejsza jest ekonomia (gospodarka głupcze). Projekt papieża Franciszka uniwersalnej płacy minimalnej wprowadzonej przez rządy w skali światowej (nie tyko w państwach azjatyckich czy afrykańskich, ale również w USA, państwa z wielomilionowymi masami pracowników nieubezpieczonych czy wreszcie w państwach postkomunistycznych Europy Wschodniej) pozwalałby stworzyć miliony pełnoprawnych obywateli zainteresowanych w utrzymaniu i obronie swoich państw, byłaby to najlepsza gwarancja istnienia nowej Rzeczpospolitej, tej XXI-wiecznej. Pandemia koronawirusa pokazuje, że organizacje federalne są nieporadne i odchodzą w niebyt, natomiast państwa narodowe (więcej!) bo państwa socjalne przejmują pałeczkę i to one już niebawem, a na pewno w II połowie XXI wieku będą kształtować obraz Europy i świata.

Trzeba poświęcić zmurszały twór jakim jest UE dla powstania nowej rzeczywistości, socjalna Rzeczpospolita w oparciu o USA, także Watykan i bardzo blisko współpracującą centralną Europę, może i powinna zapewnić sobie spokojny byt na kolejne dekady.

Ta tzw. „miękka” charyzma Rzeczpospolitej, tak dobrze znana z Rzeczpospolitej Jagiellonów, oparta w dużej mierze na naszej kulturze i historii teraz odegrałaby niebagatelną rolę.

Warto pomyśleć także o ciągłym zwiększeniu udziału Polski w misjach pokojowych i stabilizacyjnych, a także o rozwoju nowoczesnych technologii w przemyśle oraz o polskim udziale w badaniach kosmicznych.

Bowiem obecnie Niemcy i Rosja wciąż zagrażają Polsce, tak jakby II Wojny Światowej w ogóle nie było. Niemcy dominują ekonomicznie i politycznie (szczególnie w ramach UE), Rosja jest agresywna. A przecież tak wiele zrobiliśmy przez ostatnie 100 lat, odzyskaliśmy nieodległość, odparliśmy bolszewików od serca Europy, później pokonaliśmy III Rzeszę i wreszcie w latach 80 i 90-tych XX wieku walnie przyczyniliśmy się do upadku ZSRS, bez wielu dywizji i wielkich pieniędzy, a moralnie…

Warto, aby takie zwycięstwa powtórzyć w XXI wieku. I ostatecznie potwierdzić naszą obecność na europejskim kontynencie.