Wpadłaś? Zajmiemy się tym! Twój lekarz zasłania się klauzulą sumienia? Przyjdź do nas, my sumienia nie mamy! Czy takie reklamy wkrótce nas zaleją?
Pani dziecko jest chore i nie ma szans na przeżycie. Ja nie dokonam aborcji, bo nie pozwala mi na to sumienie, ale proszę udać się do kliniki przy ul. Chazana, gdzie z pewnością uzyska pani wszelką potrzebną pomoc w tym zakresie. Czy według aborcjonistów tak miało to wyglądać? Przecież wówczas prof. Chazan stałby w jednym szeregu z tymi, którzy zajmują się aborcją. Przecież on podesłałby kolejnego klienta, którego należy unicestwić. Ale prof. Chazan tego nie zrobił i chwała mu za to. Jako katolik chciałbym, żeby moja Żona trafiła do takiego lekarza. Nie chciałbym, żeby trafiła do mordercy, którego jedyną propozycją w zaistniałej sytuacji, byłaby aborcja. Gdyby tak było, od razu zgłosiłbym to do prokuratury, bo lekarz-morderca to połączenie, którego nijak nie można obronić. Lekarz nie jest od zabijania, nie jest od odbierania życia, ale jedynym zadaniem lekarza jest leczyć, ratować życie. Cóż to za lekarz, który mając do wyboru życie i śmierć, wybiera to drugie? Jest mordercą! (continue reading…)