rozrywka.dziennik.pl

Z kraju

Wybory do Parlamentu Europejskiego zbliżają się wielkimi krokami. Par lamentu trochę potrzeba nad tym wydarzeniem.

Ale w telewizji nie ma lamentu. Wręcz przeciwnie – są takie peany, że aż mdło się robi.

Jednym z piewców UE jest niedoszły profesor, Władek Bartoszewski, nazwany przez posłankę Pawłowicz pastuchem. Oczywiście zaraz wszyscy podnieśli larum, choć gdy pastuch nazwał ludzi bydłem wszystko było w porządku. Ot, autorytety po polsku.

UE to samo dobro. Od miesiąca media zalewają nas europejską ściemą. Pora spuścić zasłonę milczenia, a najlepiej kurtynę, żelazną kurtynę.

Andrzej Olechowski zgadza się z obecną polityką zagraniczną rządu. Skoro z tą polityką zgadza się były agent to trzeba robić odwrotnie i wtedy może będzie dobrze.

Barroso (przewodniczący Komisji Europejskiej) miał otrzymać tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ale nie otrzymał a według Gazety Wyborczej powodem była jego aprobata dla gender i w ogóle lewackich poglądów. Po cichu liczę, że to prawda, choć wyborczej nie wierzę nawet w kwestiach pogody, czy wyników sportowych.

Furorę robi pizza zamówiona przez Sikorskiego. Wiemy przy okazji, że Radek lubi grzybki, a szczególnie borowiki.

Zastanawiają się wszyscy, czy Radosław dał napiwek. Jeśli dał to z pewnością nie ze swoich funduszy.

Wkrótce można się spodziewać, że nachalni dziennikarze zostaną poczęstowani przez Sikorskiego pizzą. Tylko czekać kiedy minister wykona ten manewr. Potem triumfalnie ogłosi to na tweeterze i sprawa rozejdzie się po kościach.

Trybunał Konstytucyjny (TK) przyklepał ustawę dotyczącą wieku emerytalnego. Warto zapamiętać kto z posłów, senatorów i sędziów TK poparł ten haniebny wybryk. Przy tej okazji przypominamy, że hrabia Komorowski również maczał w tym palce.

Kasia Tusk w czerwcu bierze ślub. Jak to dobrze, że zaczynają się mistrzostwa świata w piłce nożnej. Jest nadzieja, że w nocnym paśmie nie będą o tym ślubie gadać. Ale być może kibice będą mieli wybór – albo mecz, albo transmisja z nocy poślubnej. Walka o pilota między kobietami a mężczyznami gwarantowana.

Wybranek Kasi to Stasiek, ale nie tam byle jaki Stasiek. Jest to Stasiek Cudny. Nawet nazwisko musi być cacy.

W większości przypadków wybór kandydatów do Parlamentu Europejskiego jest wyborem między dżumą a cholerą.

LOT uruchomił specjalną ofertę dla gejów i lesbijek. Wielu polityków prawicy słusznie uważa to za prowokację. Jednak sprawę można jeszcze odkręcić, wszak może LOT będzie oferował bilet w jedną stronę.

Ze świata

Nie tak dawno Odessa, teraz Mariupol. Niebiesko-żółta flaga Ukrainy coraz bardziej ocieka krwią.

Tymczasem Rosja hucznie świętowała zakończenie II wojny światowej. Gromkie uraaa zabrzmiało na placu Czerwonym w Moskwie. Ponoć to zawołanie słyszano na Krymie.

Putin zagarnia kolejne połacie ukraińskiej ziemi a świat nic sobie z tego nie robi, co najwyżej jest zaniepokojony. Hitler w 1938 r. robił mniej więcej to samo.

Czy Ukraina jest bardziej ukraińska, czy może bardziej rosyjska. Tego nie wiadomo, ale z pewnością jest w rozkroku.

Wśród najbardziej rozpoznawalnych przywódców UE Donald (wkrótce T.) znalazł się na trzecim miejscu…od końca. Trochę to dziwne, bo przecież przyszłego szefa Komisji Europejskiej powinno znać jednak nieco więcej obywateli UE.

Sport

W Lidze Mistrzów pojedynek hiszpańsko-hiszpański. Ba, nawet wewnątrz Madrytu rozegra się ta batalia. I pomyśleć, że 24 maja emocjonowalibyśmy się meczem Legii z Polonią. Science fiction. Nawet w teorii nie jest to możliwe.

W Hiszpanii walka o mistrzostwo toczyć się będzie do ostatniej kolejki (walka Barcelony, Atletico i Realu jest nieprawdopodobna). W Anglii wciąż nie wiadomo, czy Manchester City, czy Fc Liverpool. A w Polsce od sierpnia ubiegłego roku wszystko jest już jasne. I po co te wszystkie gierki?

Za miesiąc startują mistrzostwa świata w piłce nożnej. Najlepsze drużyny podają szerokie składy a w Polsce trwa dyskusja o meczu z siedemdziesiątym siódmym składem Niemiec. Polska piłka osiągnęła dno dna.

Mariusz Wlazły wraca do reprezentacji. Pora by nasze gwiazdeczki wlazły na jakieś podium.

Otylia Jędrzejczak i Maciej Żurawski błysnęli. Ich wiedza o UE jest powalająca. Otylia popłynęła na dno a Żuraw skiksował.

Jędrzejczak, Żurawski, Wenta, Bąkiewicz – oto przedstawiciele polskiego sportu do PE. Z całego serca życzę wam przegranej. Dla dobra sportu, ale przede wszystkim dla dobra Polski.

Moda na kandydowanie byłych sportowców do PE staje się sposobem na życie dla wielu z nich. Pytanie, czy robią tak z nudów, czy może dla sportu.

Pogoda

Dzięki UE mamy najlepszy klimat w historii. Myślisz, że UE nie ma wpływu na pogodę? Jesteś w błędzie.

Świat oferuje pakiet klimatyczny. W zamian za ciepło latem i zimno zimą, wystarczy jedynie wyzbyć się niepodległości. Donald (wkrótce T.) wraz z Bronkiem K. Gotowi są podpisać wszystko. Byle tylko trwać przy ciepłej posadce.

A tak na marginesie, w kraju pogoda wciąż tylko dla bogaczy.