Poniewierani, osaczani, tropieni. Uwięzieni a niepokonani. Bohaterów tej książki łączy polski gen wolności. Przedzierali się przez ostępy Syberii i piaski irackich pustyń. Ukrywali w bagażnikach samochodów dyplomatycznych i zamarzali pod podwoziem TIR-a by dotrzeć do miejsca, w którym mogliby oddychać swobodnie:
Tag: rotmistrz Pilecki
Wielkie ucieczki Polaków. Polecamy!
Rotmistrz Pilecki – igraszka dla Gibsona
Przełęcz ocalonych Mela Gibsona to film, który należy obejrzeć. Koniecznie. Powodów jest kilka, a główny jest taki, że to niezwykle wartościowe dzieło. Gibson znany jest z tego, że jeśli już wypuszcza jakiś film to nie przechodzi się obok niego obojętnie. Złośliwi mówią, że tworzy filmy kontrowersyjne, znawcy na ogół doceniają jego warsztat. Jako laik polecam go Państwu i daję gwarancję, że nie zawiodą się wyjściem do kina. 4 listopada pojawi się na ekranach polskich kin prawdziwa perełka. Film jest piękny i wzruszający, romantyczny i brutalny. Znam Gibsona jedynie z mediów, ale wydaje się, że ten film jest taki jak sam reżyser. Jest poczucie humoru (kilka razy na sali kinowej wybuchały salwy śmiechu), są momenty wzruszające (coś romantycznego dla kobiet), są też pełne krwi sceny walk II wojny światowej (coś dla żądnych krwi mężczyzn). Ale nie to jest najważniejsze w tym filmie. Gibson pokazuje, że człowiek potrafi być mocny, choć jest nieuzbrojony. Potrafi być też słaby, choć wyposażony jest w cały arsenał broni. (continue reading…)
Josef Mengele, ps. Sasza?
26 stycznia br. na portalu „Interia” pojawił się artykuł o możliwości schwytania nazistowskiego zbrodniarza przez PRL-owski wywiad. „Krakowski IPN sprawdza, dlaczego w latach 70. nie doszło do przesłuchania faszystowskiego (tutaj ogromny minus dla dziennikarza „Interii” terminu faszyzm nigdy nie wolno używać wymiennie z terminem nazizm – red.) zbrodniarza Josefa Mengele. W byłym hitlerowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz był on nazywany „Aniołem Śmierci”. Przez jego pseudomedyczne eksperymenty zginęło tysiące więźniów, w tym dzieci. (continue reading…)