Podejmując w 1972 roku współpracę z Amerykanami Kukliński miał świadomość, że ryzykował własnym życiem. Żeby uczynić swoją misję bardziej skuteczną, rozpoczął szereg działań maskujących, w których kreował swój wizerunek jako szczerego i lojalnego komunisty. W tym celu Kukliński kontynuował, podjętą jeszcze w latach 60., współpracę z kontrwywiadem Wojskowej Służby Wewnętrznej, budował silną pozycję i uznanie wśród kadry dowódczej Armii Radzieckiej. W celu neutralizacji działań kontrwywiadu wojskowego, zbudował system koleżeńskich i przyjacielskich relacji z kadrą dowódczą LWP, w tym z Czesławem Kiszczakiem. Z kolei dla zamaskowania przekazu informacji w skrzynkach kontaktowych, wykreował swoją legendę kobieciarza, który wywozi kochanki za miasto. (continue reading…)