dziedzictwo2Tu i ówdzie można przeczytać, że trzyczęściowa powieść Zofii Kossak-Szatkowskiej „Dziedzictwo” to saga rodziny Kossaków. Nic bardziej mylnego i nic bardziej spłycającego przesłanie tego ważnego i obszernego dzieła.

Opowieść zaczyna się w roku 1848 w majątku Siąszyce w Kaliskiem, gdzie dorasta Zofia Gałczyńska, przyszła żona Juliusza Kossaka. Po latach syberyjskiej katorgi wraca do kraju ojciec Zofii – Wojciech. Odmieniony doświadczeniem zsyłki, staje się sceptyczny wobec działań konspiracyjnych, wierząc w budowanie polskiej siły codzienną pracą, uświadamianiem chłopów, troską o polską kulturę i oświatę. Uwalnia się również od sztywnych konwenansów, zakorzenionych w mentalności bezkrytycznie zapatrzonej w kulturę francuską. Wspiera swoją piękną i niepokorną córkę, która dokonując mezaliansu, poślubia ubogiego, ale uzdolnionego malarza Juliusza. Nowożeńcy wyjeżdżają do Paryża, by po pięciu latach wrócić do Warszawy, buntującej się w przedpowstańczych manifestacjach wobec przemocy rosyjskiego zaborcy. (continue reading…)