Z kraju
Tomasz Lis o mało nie wykitował w Holandii. Uspokajamy fanów jego programu. Tomasz Lis jeszcze na żywo już w przyszły poniedziałek.
Tak czy siak, zachęcamy Tomka do wzięcia udziału w bardziej wymagających maratonach, bo ponoć ten rotterdamski jest jak końcówka wskazuje, damski. Biegać po płaskim to każdy może.
Lis ciągle uczestniczy w jakichś maratonach. Najczęściej są to jednak maratony nienawiści.
Ponoć Tomek wciągnął maraton nosem (czas 3 godziny 3 minuty wskazuje, że tak było), ale co cztery nogi to nie dwie.
To, że Tomek coś wciągnął jest pewne, wszak w Holandii można więcej.
Lis już w kwietniu został hieną roku.
Kolega Tomka po fachu nie molestował seksualnie koleżanek z pracy. Kamil Dupczok wróci? Jak się Lis posypie to musi wrócić ktoś sprawdzony. (continue reading…)