Najmłodszy legionista Piłsudskiego

plus.dziennikpolski24.pl

plus.dziennikpolski24.pl

Szczepan Kuskowski z rodu Kuskowskich vel Koskowskich (w 1960 roku nazwisko sądownie zmieniono na Kuskowski).To on, mój dziadek, za którym skrywa się opowieść wojny i miłości, żywa i prawdziwa historia.

Latem 1898 roku na świat przychodzi dziecko, chłopiec. Chłopiec z zapisanym przeznaczeniem. Mijają miesiące, chrzest, komunia, bierzmowanie, ślub
i wreszcie ostatnia droga do domu Bożego. Ale o tym nie będę pisać, jeszcze nie teraz. Przedstawię Wam mojego dziadka, Szczepana Kuskowskiego, urodzonego w roku 1898. Pochodził on ze szlacheckiego rodu herbu Dołęga, ojciec Franciszek Kuskowski, urodzony w 1864 roku, matka Julianna Humięcka, urodzona w 1875.

Według spisu Szlachty Polskiej Królestwa Polskiego wydanej w 1851 roku
w Warszawie figurują następujące imiona Kuskowskich herbu Dołęga: Jan Kazimierz, Tomasz Kazimierz, Kazimierz Piotr, Franciszek Jan Filip, Karol Paweł, Grzegorz Józef Franciszek. W tym samym spisie podaje się takie imiona Kuskowskich herbu Junosza: Franciszek Józef, Jan Wiktor, Antoni z Padwy, Ludwik Synforiusz, Maksymilian, Alfons, Marian, Leon, Jakub, Wincenty. (czytaj dalej…)

Komentowanie nie jest możliwe wiecej...

Od czerwonoarmisty do… carewicza

tvp.info

tvp.info

Peerelowskie służby specjalne miały kilka głośnych przejść na tzw. drugą stronę. Jednak jedną z tych mniej znanych było przejście na stronę USA pułkownika Michała Goleniewskiego. Rzecz to bardzo ciekawa bowiem do dziś nie wyjaśniono czy Goleniewski był polskim patriotą czy wciąż pozostawał …agentem KGB.

Goleniewski w czasie II wojny światowej wstąpił do RKKA (Robotniczo – Chłopska Armia Czerwona) i do NKWD, a stamtąd władze sowieckie skierowały go do organów bezpieczeństwa „Ludowej Polski”. 10 lat później jest już zastępcą szefa GZI WP (Główny Zarząd Informacji Wojska Polskiego, czyli okryta złą sławą wojskowa bezpieka). W dwa lata później staje na czele wydziału organizującego wywiad naukowo – techniczny (dziś byśmy powiedzieli: technologiczny) dla gospodarki PRL. W końcu lat 50. rezydentura peerelowskiego wywiadu w Berlinie pozyskuje na tzw. „kontakt” Niemkę, osoba ta otrzymuje pseudonim: „Inga”. Niedługo po tym fakcie Michał Goleniewski osobiście przejmuje ją „na łączność”. (czytaj dalej…)

Komentowanie nie jest możliwe wiecej...

Rewolucja współczucia

ateny.jezuici.pl

ateny.jezuici.pl

„Chcesz uczcić Ciało Chrystusa? Nie pozwól, by było przedmiotem pogardy
w Jego członkach, to jest w ubogich, pozbawionych odzienia by się okryć. Nie oddawaj mu czci tu w kościele, przez jedwabne zasłony, podczas gdy na zewnątrz zaniedbujesz Go, gdy cierpi zimno i nagość… Jakiż pożytek może mieć Chrystus z tego, że stół ofiarny pełny jest złotych naczyń, gdy potem umiera z głodu w osobie biedaka. Najpierw nakarm zgłodniałego, a dopiero potem ozdabiaj ołtarz tym, co pozostanie”.

Święty Jan Chryzostom

Czy uda się pogodzić Osobę Syna Bożego z wydaje się, lewicową ideą woli ludu? Myślę, że jednak tak. Działo się tak w przeszłości dawnej, ale i tej bliskiej, choćby sto lat temu. W stuleciu XX wynikało to zapewne z dwóch powodów, po pierwsze, atrakcyjności komunizmu (wobec, powiedzmy sobie szczerze, ogromnej biedy i kontrastów społecznych choćby w II RP), a po drugie, swoistego radykalizmu społecznego wypowiedzi Jezusa. (czytaj dalej…)


Dzieje Polski, t.V. Gorąco polecamy!

bialykruk.pl

bialykruk.pl

Ten tom Dziejów Polski wielu zaskoczy. Nie będzie tu np. aplauzu dla hetmana Jana Zamoyskiego, któremu Autor zarzuca wielką prywatę, ani dla Stefana Batorego. Równocześnie prof. Andrzej Nowak rozprawia się z mitem, jednym z ulubionych w PRL, że Zygmunt III Waza był tępym katolickim fanatykiem, który wplątał nas w fatalną wojnę ze Szwecją. Ocenia tego panującego aż 45 lat władcę pozytywnie. W swoich opiniach opiera się na najnowszych badaniach, głównie zagranicznych archiwów. W opisywanym okresie Rzeczpospolita trzykrotnie zmierzyła się z bezkrólewiem. Nie obeszło się bez interwencji zagranicznych mocarstw. Wewnątrz kraju coraz potężniejsze stawały się rody magnackie, stanowiące realną siłę polityczną zwalczającą obóz królewski. Zewnętrznie najgroźniejsza była ekspansja Moskwy oraz Szwecji.

Mimo tych wyzwań Rzeczpospolitą tego okresu należy określić mianem imperium, ale – jak podkreśla prof. Andrzej Nowak – jedynym takim w historii ludzkości. Imperium to oparte było bowiem nie tylko na wielkości terytorialnej i silnej gospodarce, ale również na wolności osobistej obywateli (szlachty), na dialogu władcy z nimi. Areną tych starć były głównie odbywające się 3–4 razy w roku sejmiki oraz sejm. Wykuła się zupełnie unikatowa polska elita, emanująca swą kulturą na całą Europę.

Wydawnictwo Biały Kruk oraz prawymsierpowym.pl gorąco polecają. To prawdziwa perełka, której nie może zabraknąć w domowej biblioteczce. Może to być wspaniały prezent pod choinkę. Dla rodziców, dzieci czy wnuków, którzy nie boją się czytać monumentalnych dzieł historycznych. Prof. Andrzej Nowak gwarantuje jakość.  (czytaj dalej…)


Dlaczego nie jesteśmy bogaci? Polecamy!

wydawnictwofronda.pl

wydawnictwofronda.pl

Dlaczego nie jesteśmy bogaci, a przed prywatnym domem każdego Polaka nie stoi okazały mercedes? Nie umiemy, jesteśmy gorsi od innych, pracujemy niewydajnie? Czy położenie geograficzne naszej ojczyzny to przekleństwo czy dobrodziejstwo? Czy dyskutując o szansach rozwoju Polski w następnych dziesięcioleciach, zwracamy uwagę na punkt startu, na historyczne przesłanki współczesnego ekonomicznego status quo?

Niektórzy autorzy piszą̨ naiwnie, że I wojna światowa toczyła się̨ na Zachodzie, a polski chłop nic o niej wiedział. A przecież największe zniszczenia infrastruktury objęły właśnie ziemie polskie. W gruzach legło 60% dworców kolejowych, w Kongresówce zniszczono 40% dróg bitych. Szacowana kwota strat to 80 miliardów franków szwajcarskich, czyli – w przybliżeniu – 100 miliardów dzisiejszych złotych. Za moment wojna polsko-bolszewicka znowu zostawiła po sobie spaloną ziemię.

W wyniku II wojny światowej utraciliśmy 20 proc terytorium państwa, 40 proc. infrastruktury, a straty w ludziach nigdy nie zostały do końca podsumowane. Zmuszono nas do rezygnacji z Planu Marshalla, na wniosek ZSRS musieliśmy zrzec się reparacji, a Anglicy obciążyli nas kosztami pobytu polskiego wojska na Wyspach. Ziemie Odzyskane przejmowaliśmy od Sowietów doszczętnie rozgrabione.

Trudno wycenić straty wynikające z komunistycznej nacjonalizacji handlu i przemysłu. Do dziś nikt nie podsumował także całościowych strat okresu gierkowskiego, stanu wojennego i kolejnej wielkiej emigracji niechcianych na Zachód. (czytaj dalej…)


Nikczemność i honor. Stan wojenny w stu odsłonach. Polecamy!

bialykruk.pl

bialykruk.pl

Pisząc o stanie wojennym, można, wbrew pozorom, podkreślać także zachowania pełne honoru i godności. I nie chodzi tu bynajmniej o zachowania gen. Jaruzelskiego, określanego przez niektórych mianem „człowieka honoru”, co należy uznać za rzecz wielce haniebną. Chodzi tu o pełną godności postawę osób gnębionych i prześladowanych, którzy potrafili zachować ją nawet w warunkach ekstremalnych.

Wydawnictwo Biały Kruk i prawymsierpowym.pl polecają!

Zmaganie się nikczemności z godnością, nikczemności z honorem – tak oto najkrócej można scharakteryzować ów ponury czas nazywany stanem wojennym. O owym zmaganiu jest właśnie ta niezwykle ciekawa książka napisana wedle koncepcji prof. Wojciecha Polaka przez troje świetnych historyków; oprócz profesora są to Sylwia Galij-Skarbińska oraz ks. Michał Damazyn.

Po jednej stronie pokazują oni bestialstwo pacyfikatorów kopalni „Wujek”, a po drugiej bohaterstwo górników; po jednej stronie totalną cenzurę i propagandę, a po drugiej – rozkwit publicystki i literatury podziemnej. Ukazują codzienną przemoc, a także codzienny opór wobec zła. Nieustająca demonstracja brutalnej siły napotyka na stałą demonstrację dobra. Książka obfituje w przykłady brutalności ZOMO i LWP, objaśnia mechanizmy działania stanu wojennego, ale też przynosi bardzo dużo opisów postaw niezłomnych, patriotycznych, świadczących o głębokiej wierze polskiego narodu.

(czytaj dalej…)


Wspaniałe stulecie. Druga strona medalu.

wpolityce.pl

wpolityce.pl

Niedawno na stronie ukazał się pesymistyczny artykuł, z którym podejmę polemikę. Stracone dekady, czy wspaniałe stulecie? Pewnie prawda jak zwykle leży pośrodku, ale pokuszę się o obronę tezy, że żyjemy w najlepszym czasie w historii Polski.

Oczywiście, dostrzegam zagrożenia (choćby to co się dzieje na wschodniej granicy RP), widzę wiele braków, niedociągnięć, błędów w tej rzeczywistości, która nas otacza.
Skupię się jednak na pozytywach.
W Polsce nie ma w zasadzie bezrobocia. A jeśli ktoś jest bezrobotny, to przeważnie z własnej woli, czy po prostu z lenistwa. Nawet w czasach kryzysu, łatwiej o pracę, niż kilka, czy kilkanaście lat temu.
Pamiętam, gdy sam wchodziłem na rynek pracy. W 2005 r. zarabiałem 400 zł na pół etatu. Jeszcze w tym samym roku zmieniłem pracę, umowa zlecenia za 8 zł brutto za godzinę. Takie były stawki. Może i życie było tańsze niż teraz, ale za 8 godzin pracy zarabiałem 64 zł, czyli powiedzmy 50 zł na rękę. 21oo zł miesięcznie. I wcale nie miałem najgorzej.
W tym momencie płaca minimalna wynosi 2800 zł brutto, czyli pewnie te 2100 na rękę. Kiedyś za minimalną płacę niektórzy całowali po rękach, teraz za minimalną stawkę mało kto chce pracować. Czasy się zmieniły. Kiedyś to pracodawca był panem i władcą. Kto z nas tego nie odczuł? Wielu 40 i 50-latków aż nadto dobrze to pamięta. Wchodzili na rynek pracy, dziękowali że mogą łaskawie załapać się na lichej posadzie. Dziś to pracownik stawia warunki, może być wybredny i wcale nie musi korzyć się przed pracodawcą.
To na pewno sukces ostatnich lat, sukces rządzących.  (czytaj dalej…)

Nie mamy prawa milczeć! Polecamy!

bialykruk.pl

bialykruk.pl

Zbyt wielu z nas milczy. Zbyt wielu najbardziej ceni sobie święty spokój, czyli spokój uzyskany kosztem przeróżnych ustępstw na polu moralności i zasad wiary. Poprawność polityczna nachalnie propagowana przez mass media i wymuszana coraz to nowymi rozporządzeniami prawnymi dotknęła także niektórych reprezentantów i członków Kościoła. Ewangelizacja słabnie z roku na rok albo przeradza się nawet w kompromitujące i gorszące postmodernistyczne widowiska. Z tym wszystkim nie godzi się, przeciw temu protestuje Autor tej książki, ks. prof. Janusz Królikowski. Zwalcza on stereotypy ukształtowane przez wrogów naszej wiary, zwalcza medialne pomówienia kształtujące opinię publiczną. Pokazuje prawdziwe rodowody nacjonalizmów i antysemityzmu złośliwie przypisywanych Kościołowi. Dowodzi, że wiele państw w Unii Europejskiej można dziś nazwać wyznaniowymi, a tym panującym „wyznaniem” staje się wojujący ateizm.

Wydawnictwo Biały Kruk oraz prawymsierpowym.pl polecają.  (czytaj dalej…)


Stracone dekady. Pierwsza strona medalu.

wpolityce.pl

wpolityce.pl

Spójrzmy na współczesną Polskę: do 4 milionów osób chorych na depresję, samobójstwa wśród nieletnich, 2 miliony osób na emigracji (zapewne więcej), w roku 2020 Polacy wypili miliard tzw. „małpek”, w 2020 r. wydano w Polsce o 2,5 mld zł więcej na alkohol niż rok wcześniej (pada kolejny mit, że młodzi ludzie nie piją alkoholu, że nie lubią wódki.

W Polsce trwa pandemia alkoholizmu, co ciekawe wzrosła ona po roku 1989, bo na sprzedaży alkoholu można bardzo dobrze zarobić…), przestępstwa seksualne w szkołach, ponad milion (według oficjalnych danych) osób bezrobotnych, w ostatnim czasie 1,5 miliona Polaków wzięło pożyczki pod zastaw w lombardach…

Wolna i suwerenna Polska? Polacy są wolni, ale np. od dobrej pracy.

Wejdźmy w rzeczywistość tego państwa. Wychodzę  z domu, po lewej auchan, po prawej kaufland, za plecami biedronka, 100 zł nie wystarcza na potrzebne zakupy… jaka ta nowa Polska miała być, a jaka jest? Wszystkie media „pompują” wizerunek sytego i zadowolonego Polaka. A jak minie ten zły Covid to przecież „będzie tak jak było” czyli SUPER! Kapitalizm zagranicznych korporacji i rodzimy kapitalizm kolesiów tworzą państwo z dwoma społeczeństwami. Z jednej strony przeróżni znajomi, mniejsi i więksi, ze swoimi „mini – państewkami”, z drugiej reszta. (czytaj dalej…)

Komentowanie nie jest możliwe wiecej...

Ziemie zapomniane

facebook.com

facebook.com

Przed wiekami, co współcześnie wydaje się być zapomniane, przedhistoryczna Polska tworzyła się w dorzeczu Odry. Od połowy X do XII stulecia dorzecze Odry i jej główny dopływ Warta stanowiły krwioobieg, by nie napisać kręgosłup tamtej Polski. Tam rozciągało się państwo Mieszka, była stolica, miały miejsce walki z Niemcami (lata 60-te X wieku). Walki Bolesława Chrobrego (syna Mieszka) zapewniają nam lewy brzeg Odry. Chrobry patrzy także dalej na północ, na Pomorze Szczecińskie. Odpychamy Niemców.

To Odra i Warta są matkami Polan – Polaków. Czy współcześnie trwale udało nam się powrócić w tamte strony? Wątpliwe.

Całkiem niedawno, bowiem w latach 40-tych już XX stulecia, po wojnie światowej, miasto Szczecin miało pozostać niemieckie. Pozostało jednak
w polskich rękach. Być może zadecydowało to, że „Demokratyczne Niemcy” (jako sowiecki satelita) jeszcze nie powstały i granice nowej, powojennej Polski poszły dalej na zachód. Ale nie tak daleko jak powinny. Niewątpliwie była to wielka szkoda. Moglibyśmy w takim nowym układzie granic zająć odwieczne słowiańskie ziemie, te zachodnie strażnice Słowiańszczyzny. I odepchnąć Niemców jeszcze dalej na zachód. (czytaj dalej…)


Odsiecz z nieba. Prymas Wyszyński wobec rewolucji. Polecamy!

bialykruk.pl

bialykruk.pl

Rewolucja! Co naprawdę kryje się za tym pojęciem? Ta książka demaskuje fałszywe hasła, utopijne założenia i okrucieństwo wszystkich rewolucji; od protestanckiej i francuskiej poprzez bolszewicką, nazistowską i lat 1960. aż po wiek XXI, w którym prowadzona jest kolejna rewolucja światopoglądowa. Prof. Grzegorz Kucharczyk obnaża kulisy każdej rewolucji; ich brutalność, bezwzględność i bezbożność. Okazują się one za każdym razem krwawą metodą zdobywania i utrzymywania władzy, a nie drogą do obiecywanych przez przywódców wiecznego pokoju, dostatku i szczęśliwości.

Jedną z głównych postaci demaskujących rewolucje wszelkiej maści był kard. Stefan Wyszyński, Prymas Tysiąclecia. Choć mało kto o tym wie, już pod koniec II RP unaoczniał on ich fałsz. Na własnej skórze doznał „zbawiennego” działania rewolucji nazistowskiej i komunistycznej. Szczególne zagrożenie widział w ateizacji. Pisał w latach 1960.: „Program laicyzacji przynosi najbardziej opłakane skutki w dziedzinie moralności społecznej, rodzinnej i osobistej. Różnymi bowiem drogami upowszechnia się w społeczeństwie, zwłaszcza wśród młodzieży, tzw. etykę laicką, podważa się chrześcijański system wartości, głosi względność norm moralnych. W ten sposób systematycznie podkopuje się sam fundament moralności, którym dla społeczeństwa o długiej i wypróbowanej tradycji chrześcijańskiej są zasady Ewangelii. Na miejsce tych zasad program laicyzacji nie daje żadnego mocnego fundamentu, bo bez Boga, Jego świętości, sprawiedliwości i przykazań, chwieje się każda moralność”. Po upływie ponad 60 lat słowa te nic nie straciły na swej aktualności. (czytaj dalej…)


Rebelia mas

wordpress.com

wordpress.com

„Masa nieśmiertelnie nienawidzi wszystkiego co nie jest nią samą”

Ortega y Gasset

Czy w niepodległej Polsce roku 1918 podstawowym błędem był brak powrotu do monarchii? Czy było to w ogóle możliwe? Czy jednak sami zrezygnowaliśmy z nowej Rzeczpospolitej Obojga Narodów, choćby w wymiarze politycznym i prestiżowym.

Elitaryzm II RP nie był możliwy do utrzymania wobec zrewoltowanej Europy, wówczas rozpoczął się proces swoistej dekompozycji.

Niewiele później obcy totaliści wyniszczyli wyższe warstwy, ale to kapitalizm lat 90. ubiegłego stulecia był początkiem końca, zaś krach naszego społeczeństwa następuje obecnie, i będzie następował dalej, w cyfrowym postspołeczeństwie. Współcześnie już ostatecznie warstwy wyższe (nie bójmy się tych terminów, jakby obecnie wyklętych), niszczeją, a ich miejsce zajmują masy.

Obecnie panuje ultra kapitalizm, rządy pieniądza, republiki deweloperów. W takim świecie ekstremalnej urody, gdzie botoksowe klony zapełniają social media, walec masowego, wszechogarniającego chamstwa niszczy wszystko co ma jeszcze jakąkolwiek wartość. Żywe trupy kierowane przez swojego smartfona, i ów terror internetowych mediów to już znaki współczesnej Polski. Czy kolejne pokolenia tylko wzmocnią ten trend?  (czytaj dalej…)

Komentowanie nie jest możliwe wiecej...

Zaginiona Warszawa

przewodnik.wola.waw.pl

przewodnik.wola.waw.pl

Warszawa. Ulica Kolejowa, Wola. Kiedyś robotnicza Wola. By nie powiedzieć czerwona. Dziś, o dziwo, mieszkańcy Woli popierają wyburzanie dawnych zabudowań, starej architektury przemysłowej i chcą by na ich miejscu powstawały szklane (ale nie domy), a wieżowce zagranicznych korporacji.

Tylko że w takich dzielnicą jakich wiele, choćby w innych europejskich stolicach, nie pojawi się żaden Japończyk czy Amerykanin z aparatem. Natomiast powstanie zabytkowych parków przemysłowych ściągnęłoby wielu turystów z całego świata, zainteresowanych tą tematyką. Niestety. Lepiej stawać się kolejną rzeczpospolitą deweloperów. Tak jak i cała Warszawa. A spójrzmy właśnie na tą okolicę, Rondo socjalisty Ignacego Daszyńskiego i pobliskiej ulicy Marcina Kasprzaka. Do niedawna jeszcze bohatera robotniczej Woli. (czytaj dalej…)

Komentowanie nie jest możliwe wiecej...

Sanktuaria polskie. Polecamy!

bialykruk.pl

bialykruk.pl

Sanktuaria katolickie istnieją na całym świecie, ale nigdzie nie notuje się takiego ich rozkwitu jak w Polsce – tak było w dawnych wiekach, tak jest i teraz. Gdy na świecie kościoły są zamykane lub wzorem bolszewickim przekształcane na magazyny, muzea lub galerie wystawowe, w naszym kraju pobożność ludowa kwitnie i nieustannie się rozwija. Sanktuaria są to świątynie, w których w sposób szczególny czczony jest Jezus Chrystus, Maryja lub święci Kościoła katolickiego, wyobrażeni figurą bądź obrazem, symbolizowani relikwiami. Już w Starym Testamencie podobnie upamiętniano miejsca, w których objawiał się Bóg. Sanktuaria notują wzmożony kult i wielką aktywność duszpasterską. Często łączą funkcje parafialne lub katedralne. Dzielą się na trzy kategorie: diecezjalne, powoływane przez miejscowego biskupa, narodowe, ustanawiane decyzją episkopatu, oraz międzynarodowe (światowe), mianowane przez Stolicę Apostolską. (czytaj dalej…)


Praca i sprawiedliwość społeczna. Bez „lewicy”

obserwatorpolityczny.pl

obserwatorpolityczny.pl

Jakiej lewicy potrzebuje współczesna Polska? Na pewno nie takiej jaką prezentują trzy partie, tj. SLD Czarzastego, Razem Zandberga i Wiosna Biedronia (choćby połączone) oraz ich przybudówki – lewackie bojówki obyczajowe. Luksusy i apanaże, totalne poparcie dla mniejszości seksualnych, skrajna wrogość wobec Kościoła katolickiego oraz ekoterror sytuują te formacje w obszarze partii schyłkowych. Podtrzymywanych przez pieniądze zachodnich i rodzimych kapitalistów.

Niewyedukowana młodzież, egoistyczna tzw. „klasa średnia” oraz aktywiści schyłkowego PRL-u stanowią elektorat tych tworów politycznych. Liderzy tej właśnie „lewicy” jakiś czas temu wzięli udział w wydarzeniu pt. „ramówka lewicy”. Podnoszone tam takie hasła jak homoseksualizm, nowe technologie czy klimat na pewno nie zapewnią wysokiego poparcia. Hasła te w żaden sposób nie dotykają najważniejszych problemów polskiego społeczeństwa. (czytaj dalej…)

Komentowanie nie jest możliwe wiecej...

Bohaterowie i zdrajcy. Polecamy!

bialykruk.pl

bialykruk.pl

Wydawnictwo Biały Kruk i prawymsierpowym.pl polecają.

Wiele wspaniałych postaci z naszej historii, dawniejszej i najnowszej, przewija się na kartach tej księgi – typowej dla Bohdana Urbankowskiego kolejnej kapitalnej syntezy naszych dziejów. Są wśród nich: najpopularniejszy w Europie poeta polskiego baroku (kto dziś o nim wie?) cny Sarmata Maciej Kazimierz Sarbiewski, artyści, myśliciele, działacze i wielcy wodzowie jak Chodkiewicz, Żółkiewski, Kościuszko, aż po Piłsudskiego. Iluż tu wspaniałych bohaterów, którzy wykazują się na wielu polach – walki, sztuki i intelektu. Byłby to obraz nad wyraz budujący, gdyby pomiędzy bohaterami chyłkiem nie przemykali zdrajcy. Ci ostatni są dla nas ostrzeżeniem, tym bardziej że nie brakuje ich również w III RP. Dziś nawet jakby więcej ich było niż dawniej – czego Autor nie omieszkał wyakcentować.

Bohdan Urbankowski znany jest z patriotyzmu, ogromnej erudycji, błyskotliwych myśli i ciętych sformułowań. Wiedzę historyczną wiąże z refleksją filozofa, pisząc barwnym, wyrazistym językiem. Nie lubi lukrowanek, jasno nazywa rzeczy po imieniu. Bezbłędnie potrafi oddzielić bohaterów od zdrajców, nie myląc przy tym, broń Boże, opartych na Dekalogu pojęć i wartości. Nie inaczej jest i w tej książce, będącej kontynuacją „Gniazda polskiego”, które jako pierwsze ukazało się w ramach serii „Wspólna pamięć narodu”. (czytaj dalej…)


Nowy cyfrowy świat

ithardware.pl

ithardware.pl

Do pewnego czasu dyktatury czy rządy autorytarne obawiały się nowych technologii, korzystała z nich opozycja. W wieku XXI dzieje się jednak inaczej. Nowe technologie są wsparciem dla dyktatorów. Czy wobec tego np. Chińska Republika Ludowa jest na drodze do stworzenia cyfrowego supermocarstwa?
W najbliższym czasie Chińczycy chcą dokonać lądowania misji załogowej na Marsie, by tym wydarzeniem zaskoczyć świat. I już ostatecznie dowieść swej dominacji nie tylko w Trzecim Świecie, a wreszcie pokazać USA i Rosji, że będą potrafiły zdominować również tradycyjne mocarstwa.

Chiny i choćby Federacja Rosyjska eksportują do „zaprzyjaźnionych” (podległych) sobie państw autorytarnych nie tylko armie najemników czy zespoły „technologów” politycznych, ale również cyfrowe technologie, które pozwolą na taką kontrolę społeczeństw o jakich Orwell (fikcyjnie) czy służby specjalne choćby b. NRD (rzeczywiście) nie mogły nawet marzyć. Obecnie CHRL dysponuje systemem inwigilacji społeczeństwa, iż potrafi w bardzo krótkim czasie ustalić tożsamość każdego z obywateli, a państwo to liczy prawie 1,5 miliarda ludności. (czytaj dalej…)

Komentowanie nie jest możliwe wiecej...

Między Warszawą a Tiraną

zdjęcie wolnapolska.pl

zdjęcie wolnapolska.pl

Przyjmuje się, że opozycja w PRL-u to wyłącznie partie i organizacje antysocjalistyczne.  Przyjmuje się także, iż partia komunistyczna (wówczas pod nazwą Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej) zakończyła swoją działalność w 1990 r. Wydawało się, że padły ostatnie słowa: „Sztandar Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej wyprowadzić”…

Jednak wraz z ostatnim Zjazdem PZPR w syczniu 1990r., partie komunistyczne nie zakończyły swojej działalności w Polsce. Były obecne nadal, a ich polityczne życie przybierało różne formy. Co ciekawe, po roku 1990 działały w Polsce dwie Komunistyczne Partie Polski, działał Związek Komunistów Polskich „Proletariat”, a także Polska Socjalistyczna Partia Robotnicza oraz eurokomunistyczna Polska Partia Komunistyczna. (czytaj dalej…)


Kapitalizm pod czerwoną flagą

wykop.pl

wykop.pl

Od pewnego czasu słyszymy o neomarksistowskich bojówkach atakujących nasz świat. Lecz to nie neomarksizm, czy różne lewicowo – liberalne idee są paliwem dla współczesnych rebelii w Europie Zachodniej czy USA. Stoją za nimi kapitaliści (nie bójmy się tego określenia), którzy obecnie przyjmują różne lewackie czy progejowskie „tarcze”, a w zasadzie tarany, by skutecznie realizować swoje interesy.

Kapitaliści w przeszłości kojarzeni z opcją prawicową czy wręcz nacjonalistyczną, jeszcze w drugiej połowie XX wieku antykomuniści i obrońcy demokracji, dziś stali się moderatorami rebelii obyczajowej, inżynierii społecznej i przebudowy społeczeństw…Kreowana przez nich ponowoczesna era XXI stulecia rewolucjonizuje założenia dobra i zła. Człowiek „porewolucyjny”, neo-jednostka, już niebawem połowy XXI wieku, oderwana od Boga, rodziny, tradycji, nawet swojej płciowości, od wszystkiego co stałe, rzuci się w pracę, w jej ciąg, pozyskując duże środki finansowe, stanie się Super-producentem i Super-klientem. Nie obarczona niczym, całkowicie da się pochłonąć tym dwóm procesom, wytwarzania i pozyskiwania (czyli po prostu: kupowania). Tym samym stanie się idealnym trybem współczesnego kapitalizmu. (czytaj dalej…)

Komentowanie nie jest możliwe wiecej...

Historia chrześcijaństwa. Świętości, upadki i nawrócenia. Polecamy!

bialykruk.pl

bialykruk.pl

Wydawnictwo Biały Kruk oraz prawymsierpowym.pl polecają najnowszą książkę prof. Wojciecha Roszkowskiego.

Żeby mieć argumenty, trzeba posiąść wiedzę. Żeby skutecznie bronić Kościół, trzeba poznać jego historię. Najlepiej taką, która wyszła spod pióra wybitnego pisarza i przekonanego wyznawcy, a nie zdeklarowanego lub zamaskowanego wroga. Ten ostatni bowiem zawsze będzie posługiwał się manipulacją, udając „obiektywnego” badacza w celu siania wątpliwości. W ten sposób powstało wiele błędnych stereotypów na temat życia Jezusa i funkcjonowania Kościoła na przestrzeni dwudziestu wieków. Z takimi stereotypami rozprawia się Autor tej książki. Drugim z powodów powstania dwutomowej, bogato ilustrowanej historii chrześcijaństwa, zatytułowanej znamiennie „Świętości, upadki i nawrócenia”, był kryzys, jaki obecnie dotyka Kościół w świecie. (czytaj dalej…)


  • Nie jesteśmy sami

    Strony Patriotyczne

    Strony Patriotyczne

  • Polecamy

  • Sonda

    Kto jest odpowiedzialny za cyrk w Sejmie?

    View Results

    Loading ... Loading ...
  • Numery „Prawym Sierpowym”

  • Copyright © 1996-2010 Prawym Sierpowym. All rights reserved.
    iDream theme by Templates NextEwP | Powered by WordPress