Prawym Sierpowym

zdjęcie niezaleznemediapodlasia.pl

Od jesieni 2007 roku od kiedy rządzi PO ceny wzrosły o 46%! PO to POwszechna recesja i kryzys. Platforma to podwyżki cen, bezrobocie i rosnąca przestępczość. Dotychczas najbardziej podrożały: mleko, ryby, masło, kawa, sery, pieczywo, olej, jaja i herbata. A pensje odstają jak Korea Północna od Szwajcarii…Nigdy nie sugerujmy się średnimi dochodami w kraju, bo te są zawyżane przez krezusów. Biedna szara masa zarabia grosze, po to, żeby bogaci mieli skarbce wypełnione po brzegi.

Z życia wzięte. Przykłady najbardziej działają na wyobraźnię, więc oddajemy głos ulicy!

Asia – skończone studia, 2 języki, prawo jazdy. Pracuje za 1500 zł,

Bibliotekarka, 32-letni staż na pełnym etacie + dodatek kierowniczy – 1300 zł,

M. pracownik socjalny, zarabia 1470 zł, skończył studia. (continue reading…)

zdjęcie pl.wikipedia.org

Uspokoić pragniemy naszych czytelników, bo jeszcze niektórzy raczą uwierzyć w zmianę naszych poglądów. Tytuł proszę potraktować z przymrużeniem oka! Na prawymsierpowym.pl pisaliśmy już o polskich terrorystach doby współczesnej. Powróćmy do tego tematu, wspomnijmy w tym szkicu Polaków, którzy nie tylko na falach radiowych czy podczas demonstracji walczyli z opresyjnym systemem sowieckim. Ale pokazali, że można w bardziej zdecydowany sposób stawić mu opór.

Już niebawem, w czerwcu br. przypada 30 rocznica powstania Ruchu Społeczeństwa Alternatywnego -  jednej z najważniejszych polskich organizacji anarchistycznych. Polski anarchizm to wbrew pozorom mało znana karta naszej historii. Najwcześniej bowiem w stuleciu XVI działali już tzw. „bracia polscy”. Później „Zmowa Robotnicza”, a do anarchizmu zbliżał się Edward Abramowski.

W międzywojennej II RP działała Anarchistyczna Federacja Polski – AFP. W Powstaniu Warszawskim walczyła „104 Kompania Syndykalistów” – tworzona przez Związek Syndykalistów Polskich, organizację o profilu anarchio-syndykalistycznym. Polska myśl anarchistyczna zniszczona w okresie stalinowskim, odrodziła  się na początku lat 80-tych. Obok ww. Ruchu Społeczeństwa Alternatywnego powstała także (pod koniec dekady) Federacja Anarchistyczna (FA). Co najciekawsze, pojawiły się także grupy będące w opozycji do RSA i FA. Są one jednak nieobecne we współczesnej polskiej historiografii. (continue reading…)

zdjęcie obrazki.jeja.pl

Co jest obecnie najważniejszą sprawą, która budzi olbrzymie emocje i nie daje spać wszechwładnym intelektualistom zatroskanym o losy naszego kraju? Bieda? Bezrobocie, które rośnie jak poziom cukru we krwi w czasie wizyty w McDonalds, a może sukces Kamila Stocha, który zapowiada się na następcę Małysza? NIE! Te kwestie, a zwłaszcza ta druga to przecież nic w porównaniu z tym co powiedział niejaki Lech W., były prezydent i do tej pory pupilek salonu.

A cóż takiego złotousty polski polityk powiedział że protekcjonalny dlań salon się tak na niego wkurzył? Otóż swoją wypowiedzią raczył skrytykować gejów.

A że geje to w „nowoczesnej” Europie prawdziwi bramini, o których my heteroseksualni pariasi możemy tylko dobrze, albo wcale. I nawet taki pan były prezydent musi zachować czołobitny szacunek dla kasty nadludzi. (continue reading…)

zdjęcie naszasprawa2.pl

Ostatnio podczas rozmowy zarzucono mi, że nie widzę szarej strony życia, że nie umiem pójść na kompromis w sprawach ważnych dotyczących podstawowych wartości. Podobno widzę tylko kolor biały i czarny i nie chcę zaakceptować, że coś jest szare.

Z czym kojarzy Wam się szarość? Mnie kojarzy się z nijakością, obojętnością, nudą. Szary człowiek staje się niewidzialny, byle jaki, wtopiony w tłum gawiedzi bez wyrazu, która ślepo naśladuje wzorce podawane na tacy i promowane przez media. Są to wzorce, które wynikają z braku norm moralnych lub prowadzą do ich naginania tak, aby nasze zachowanie stało się w pełni usprawiedliwione, a wręcz „trendy”. Do grona osób promujących taką pożądaną społecznie szarość należą między innymi, dziennikarze, „celebryci”, przedstawiciele świata nauki, polityki. (continue reading…)

zdjęcie gregory33.bloog.pl

Jakie to szczęście ma ferajna Tuska, że ludzie w Polsce żyją sensacyjkami marnego kalibru. Jak Tusk musi się cieszyć, gdy media informują opinię publiczną o wszystkim, tylko nie o jego marnych rządach. Media odwracają uwagę, a Tusk zaciera ręce. Jako przykład weźmy choćby sprawę małej Magdy wałkowaną przez cały rok. Czy to nie jest szczęście Tuska? Uwaga odciągnięta, bo dzieciobójcy budzą grozę. Wszyscy zgodnie potępiają takie wynaturzenia i słusznie robią, ale przy okazji zapominają, że takich dramatów jest więcej i więcej, że to właśnie przez działania mediów to zło zatacza coraz to szersze kręgi. (continue reading…)

zdjęcie e-sochaczew.pl

„Życie za życie”, na krawędzi medycyny.

Czy wiesz, że ratujący życie przeszczep serca zawsze oznacza zabicie dawcy?

Czy wiesz, że aby zostać dawcą nie jest potrzebna zgoda dawcy, ani jego najbliższych?

Czy wiesz, że w Polsce istnieje tak zwana „domniemana zgoda” na pobranie narządów
do przeszczepu?

Czy wiesz, że niewielu lekarzy transplantologów chce być potencjalnymi dawcami organów do przeszczepu?

Czy wiesz, że jedyny sposób, żeby uchronić siebie i swoich bliskich przed byciem dawcą po śmierci wbrew własnej woli jest dokonanie wpisu, który jest rejestrowany w Poltransplancie?

Czy wiesz, że podczas pobierania serca do przeszczepu nie znieczula się dawcy, a jedynie podaje się środki zwiotczające? (continue reading…)

zdjęcie fakty.interia.pl

Lech Kaczyński wiele miejsca poświęcił kwestiom prawa pracy. Był zresztą specjalistą w tej dziedzinie, co wykorzystał do prowadzenia wykładów z prawa pracy dla robotników z Wolnych Związków Zawodowych. Dziś, gdy prawo pracy jest nagminnie łamane, należy podnieść głos w obronie praw pracowników. Trzeba napisać mocno i wyraźnie: dziś pracownik jest pozbawiany praw, które przynależą nie tylko pracownikowi, ale i człowiekowi. W pracy dochodzi do często dramatycznych naruszeń prawa pracy, a towarzystwo tak się rozpanoszyło, że trudno będzie zmienić ten stan rzeczy. W niniejszym artykule na platformie (jakże to popularne dziś słowo) stawiam kwestie prawa pracy, a w tym kontekście również rolę kobiet, która to kwestia w obliczu ostatnich wydarzeń z Grodzką w tle nabiera nowego wymiaru. (continue reading…)

zdjęcie partenos.nowyekran.pl

Kukułka wg tradycji ludowej to wiosenny ptaszek, który zimę spędza na polu pod miedzą. Charakteryzuje się tym, ze jak podrzuci jajko do gniazda innego ptaka, to ma problem z głowy. A i małe pisklę po wykluciu ze skorupki, nie znosi konkurencji i pozbywa się niechcianego sąsiedztwa.

Czy my nie jesteśmy w stanie znaleźć pewnych analogii z mechanizmem działania? Czy w polskiej gospodarce, coś co stanowiło konkurencję dla innych, czyli przemysł, nie zniszczono do poziomu „zero”? (continue reading…)

zdjęcie autoex.pl

Prawymsierpowym.pl szczerze nie przepada za lewicą. Zresztą po to między innymi funkcjonujemy, aby załatwić jednym celnym ciosem lewic(t)ujących obywateli Najjaśniejszej Rzeczpospolitej. Ale skoro przyszło nam żyć obok nich warto może niektóre ich postulaty przerobić nieco i wdrożyć w życie? Poniższy artykuł być może pomoże rozwiązać zagadkę tego wydawałoby się niemożliwego do spełnienia mezaliansu.

120 lat temu powstała Polska Partia Socjalistyczna. Z biegiem lat nabrała siły, w okresie międzywojennym była potężna, a dziś nie znaczy nic. Choć politycy SLD i Ruchu Palikota tworząc obecnie jakiś neolewicowy twór próbują zapraszać także towarzyszy z PPS. (continue reading…)

zdjęcie gregory33.bloog.pl

Tylko najodważniejsi publicyści wnet po tzw. katastrofie smoleńskiej stawiali pytania, które wykraczały poza oficjalne propagandówki (KŁAMSTWA! i MATACZENIA!) w wydaniu rządu Tuska, ba, oni szli dalej stawiając pytania, których zasadność potwierdzi przyszłość. Potwierdzi, ponieważ odpowiedzi na te pytania kryją się w sejfach wujka Władimira oraz możnych pookrągłostołowej Polski, kwestia tylko kiedy nastąpi ich otwarcie. Pewnie przyjdzie trochę poczekać, jak w przypadku sowieckich archiwów czy angielskich (w temacie kolejnej w naszej historii „katastrofy” gibraltarskiej). Ale przecież polecenia wydawano ustnie… i nie ma żadnego śladu na papierze. Ale przecież nie było żadnego zamachu. (continue reading…)

zdjęcie wiadomosci.wp.pl

Jak żyć? Proste pytanie, które pada coraz częściej i częściej. Zadane naszemu premierowi, pozostało bez odpowiedzi, choć niektórzy dali już respons – krótko.  Słowo niby niegłupie, bo to i ZUS zaoszczędzi,  i rząd będzie miał mniej kłopotów. Jednak powstaje niezręczna cisza, prawda?

Obserwując ludzi, ich troski i zachowania można by rzec, że naród nasz staje się coraz bardziej sfrustrowany, statystyki biją na alarm, rośnie liczba samobójstw, potęguje się grono pacjentów lekarzy psychiatrów. Nie dajemy sobie rady, z rachunkami, brakiem pracy, kredytami. Nie dajemy sobie rady z życiem. (continue reading…)

zdjęcie usa.se.pl

Ratuj się kto może, w Polsce istna fala samobójstw. Uważaj, bo następnym możesz być ty. Są i tacy, co zabezpieczają się i wszystkim ogłaszają, że oni nie planują popełnić samobójstwa. Ot, taka polisa na życie. Powinny te osoby napisać również, że nie planują chorób, wypadków, egzotycznych podróży, prysznica (jak wiadomo, łatwo można się poślizgnąć), jedzenia ryby (jak to łatwo zakrztusić się ością) i wiele innych rzeczy, które mogą źle się skończyć. (continue reading…)

zdjęcie kpu14.wordpress.com

Są słowa, po usłyszeniu których aż ciarki przechodzą. „Kocham” – brzmi cudownie, gdy wydobywa się z ust osoby, którą miłujemy ponad wszystko. „Tęsknię”- czy jest coś milszego, gdy trzy minuty po wyjściu z domu, otrzymujemy wiadomość tej treści od osoby, która w domu została i czeka?

Są też jednak słowa, po usłyszeniu których szlag człowieka trafia, pojawiają się drgawki i nerw trzepie, że hej! Nie wiem jak dla państwa, ale dla mnie osobiście tym słowem jest :„toleruję”. To słowo działa na mnie jak płachta na byka. Bombardowany tym słowem z każdej strony mam ochotę wykrzyczeć, że próżne są wasze zabiegi mające doprowadzić do tego, żebym pływał z głównym nurtem. W moim słowniku występuje jakże przydatny zwrot: „NIE”. To moja zdecydowana odpowiedź na ich „toleruję”. (continue reading…)

zdjęcie sieka.net

Jak głowa w piecu, a nogi w zamrażarce, to statystycznie jest ciepło. To nic, ze łeb upieczony, a kulasy odmrożone. Ważne, że średnia temperatura ciała wynosi 36,6. Jeśli jeden człowiek zarabia miesięcznie 50 tys. zł, dziesięciu zarabia po 2 tys. zł. miesięcznie, to średnia wynosi 6,36 tys. zł. (continue reading…)