niezalezna.pl

niezalezna.pl

Święty Mikołaju, przepraszam że zawracam Ci głowę. Wiem, że masz ręce pełne roboty i jedyne czego teraz potrzebujesz to listu z pokaźną listą życzeń. Znam Cię na tyle dobrze, że wiem, że tylko Ty możesz spełnić moje (i nie tylko moje) zachcianki. Piszę w imieniu swoim i pewnie kilku milionów, więc proszę Cię, nie lekceważ tego listu.

Oto moje (nasze) życzenia:

- niech do Ryszarda przyjdzie sześciu króli, by o jego wielkości rozważania snuli,

- niech Donald T. wyląduje w celi, w najgorszym wypadku zostanie w Brukseli,

- niech Gasiuk-Pihowicz dostanie myszkę, a także lekką sejmowa zadyszkę,

- niech Scheuring-Wielgus dostanie setkę, a także całkiem wygodną kozetkę,

- za Kijowskiego zapłać alimenty, boć dziatki płaczą i toczą lamenty,

- niech szef Schetyna będzie znów rześki, pokrzep go w smutku i daj mu Grześki,

- worem słodyczy obdarz Kalisza, gdy mówi Rysiek niech będzie cisza,

- wysokie framugi dla pana Giertycha, wszak z pana Romana całkiem niezła szycha,

- kolejną Isabel dla pana Kazika, na punkcie babek ma przecież bzika,

- dobrego mężczyzny dla Pawła Rabieja, może jakiegoś kolegę Macieja?

- dla posła Stefana daj coś specjalnego, niech wrogów miłuje jak siebie samego,

- niech do Ryszarda zawita ktoś na Rubikoniu, gdy to nie wypali niech będzie na słoniu,

- niech do Kierwińskiego przylecą Caracale, by siedział cicho, nie odzywał się wcale,

- niech Komorowskiemu znów urosną wąsy, z kaszalotami niech urządzi pląsy,

- niech i Kwaśniewski dostanie flaszkę, spirytus weźmie spod lady pod paszkę,

- niech i Wałęsa dostanie piwa dwie beczki, by miał czym zalać swe liczne teczki.

Cóż jeszcze życzyć totalnej opozycji? By może wytrwała w tej samej kondycji?