neon24.pl

neon24.pl

Wciąż czekamy na święto Sześciu Króli. W mijającym roku się nie doczekaliśmy, może w następnym się uda. Chłopcy czekają na szybsze wizyty u ginekologów, bo ornitolodzy nie wyrabiają się ze swoją robotą. Rok 2016 odchodzi, ale pozostanie we wspomnieniach wielu. Ruszył program 500+, z którego korzysta 3,8 mln dzieci, ruszyły inne programy, które wcześniej jakoś ruszyć nie mogły. Nie da się? Rząd Prawa i Sprawiedliwości udowodnił, że jeśli tylko się chce, to niemożliwe jest możliwe. Jasne, że nie wszystko jest tak wspaniałe jakby się tego chciało i oczekiwało, ale czy nie mają Państwo wrażenia, że jest to pierwszy rząd, który realizuje swoje obietnice? Ja nie tylko mam takie wrażenie, ale mam też pewność, że tak właśnie jest.

Zacząłem nieco śmiesznie, ale niestety taki jest obraz opozycji w Polsce. Ona jest po prostu śmieszna i nie ma nic do zaoferowania. Cyrk w Sejmie, cyrk przed Sejmem. Najgorsze jest to, że próbuje wzniecić w Polsce pożar, na szczęście nie za bardzo umie się posługiwać zapałkami i póki co wygląda to co najwyżej nieudolnie. Platforma Obywatelska miota się po sejmowych korytarzach i doprawdy trudno dostrzec tam jakikolwiek pomysł na odzyskanie władzy. Brak pomysłów nie wystarczy, a okupacja Sejmu nie oznacza, że przez zasiedzenie uda się odzyskać tak upragnioną władzę. Tym razem dla PO zabrakło miejsca przy żłobie. I oby ten stan rzecz trwał długie lata.

Rząd robi swoje. Popełnia swoje błędy, przede wszystkim wizerunkowe (Beata Mazurek) i związane z komunikowaniem się ze społeczeństwem (ostatnie wydarzenia w Sejmie). Ale swoje cele realizuje i nawet najbardziej zaciekły przeciwnik nie może zarzucić, że obietnice nie są realizowane. Wspomniany program 500+, mieszkanie+, obniżenie wieku emerytalnego, wzrost kwoty wolnej od podatku (na razie dla najbiedniejszych). To są realne sukcesy. Jeśli do tego dodamy repolonizację banków, to obraz przedstawia się więcej niż przyzwoicie. W 2017 roku czekamy na więcej.

Co dalej? Nie boję się słabej opozycji, bo jej słabość jest widoczna dla coraz większej liczby Polaków. Boję się tego, że ktoś z zewnątrz podpowie tej opozycji jakieś bardziej radykalne rozwiązania. Prowokacje w 2017 roku są nieuniknione i to może być zagrożenie.

W Nowym Roku życzę Państwu spokoju i radości. Niech opozycja pozostanie śmieszna, ale niech nie stanie się straszna, choć pierwsze symptomy już mamy. Niech wszystkie Ryśki dalej będą fajnymi chłopakami, niech dalej plotą trzy po trzy, ale niech nie przekraczają pewnych granic. Śmieszności, a i owszem. Dobrego humoru w 2017 roku. Wszystkim!