niepoprawni.pl

niepoprawni.pl

Kto jeszcze rok temu słyszał o Kijowskim, czy Petru? Ten drugi był znany co najwyżej z nietrafionych diagnoz ekonomicznych. A Kijowski? Pewnie ktoś pomyślał, że w Polsce trzeba zrobić Majdan, to i pojawił się Kijowski. Innej genezy tej osoby nie widzę… Wkrótce pewnie obok niego pojawi się Majdan, co z pewnością DODA skrzydeł całej organizacji. Myślę, że tym sposobem KOD został rozszyfrowany.

Mateusz Kijowski chce w Polsce zrobić drugi Majdan. W tym kontekście nawet jego nazwisko pasuje, wszak Majdan w Kijowie do tej pory śni się po nocach wielu Ukraińcom. Czy są w Polsce siły, które zmierzają do urządzenia krwawej jatki? Czy komuś zależy na tym, żeby Polak wystąpił przeciwko Polakowi? Nie mam tej tajemnej wiedzy, stąd te znaki zapytania, ale wydaje się, że są środowiska, które dążą do konfrontacji. I wcale nie są to środowiska, które do tej pory uchodziły za najbardziej agresywne. Są to środowiska, które dziś bronią demokracji. Swojej wersji demokracji.

Nie za bardzo wiadomo przed czym bronią. Uczepili się Trybunału Konstytucyjnego, ale 99 proc. obywateli nie ma zielonego pojęcia do czego służy ta instytucja. Śmiem twierdzić, przez tę propagandę zwiększyła się nieświadomość, czyli ludzie wiedzą mniej niż wcześniej. Gdy dziś prezydent podpisał ustawę 500+ zastanawiam się, czy przed tym też bronią KOD-owcy? Przecież dzieci Mateusza Kijowskiego też dostaną pieniądze. Skoro ojciec nie chce łożyć na swoje dzieci (nie płaci alimentów), to państwo musi to zrobić za niego.

Nie lubię oceniać ludzi na podstawie wyglądu, ale gdy widzę gościa z długimi włosami, z kolczykami tu i ówdzie nasuwa się pytanie, czy taki ktoś jest choćby w minimalnym stopniu wiarygodny. Pewnie tylko w niektórych kręgach i to mocno podejrzanych.

Od zawsze powtarzam, że demokracja to fatalny ustrój (nie zgadzam się z tymi, którzy twierdzą, że jednocześnie jest on najlepszy z możliwych), ale jeśli ma on mieć twarz Kijowskiego to wolę zostać przy tej obecnej, tak krytykowanej przez dzisiejszą opozycję. Ta dzisiejsza demokracja jest kulawa, ale przynajmniej dostrzega szarego obywatela. Od dzisiejszej demokracji nie słyszę ciągłego mówienia „nie da się”. Nie jest ona idealna, ale za to są próby jej naprawiania, a osoby takie jak Mateusz Kijowski po prostu ją psują. Im wcale nie chodzi o naprawę Rzeczypospolitej. Im chodzi o utrzymanie swoich wpływów. Widać to gołym okiem. Majdan w Warszawie? Po naszym trupie!