wpolityce.pl

wpolityce.pl

Pamiętają Państwo włoski serial pt. Ośmiornica? Włoska mafia budzi strach i przerażenie, szczególnie w południowej części kraju szczycącego się tym, że ma kształt buta. Ktoś sobie pomyśli, że ośmiornica to mięczak, ale kto z tym włoskim mięczakiem się zada, sam się nim staje. Ale co tam włoska ośmiornica. To nic, to pikuś. U nas w Polsce jest stonoga, przedstawiciel skorupiaków. To zwierzątko występujące w środkowej i północnej Europie budzi niezbyt miłe skojarzenia, podobnie jak ośmiornica. Tamta ma osiem macek, a nasza stonoga ma sto nóżek. Po raz kolejny przebiliśmy i zawstydziliśmy Włochów.

W ostatnich dniach bohaterem stał się niejaki Zbigniew Stonoga, szemrana postać związana niegdyś z Samoobroną, z Tymochowiczem i kilkoma innymi ciemnymi typami. Początkowo uznano go za kolejną ofiarę systemu stworzonego przez mafię PO, ale nie zdziwię się wcale jeśli się okaże, że jest to jedynie gra. Stonoga, jako że ma sto łapek wyniósł z prokuratury kilkadziesiąt tomów akt, ale przyszło mu to łatwo, bo jak się ma 100 odnóży to łatwo wziąć kilkadziesiąt tomów i jeszcze mieć dwie nóżki, na których można uciec. Nie interesuje mnie jednak kto ujawnił taśmy, ani komu one przynoszą profity. Interesuje mnie tylko to, czyj mafijny łeb powinien być ucięty i ile tych łbów powinno być.

Polska stonoga zjada ośmiorniczki jako przystawkę, na zimno. To samo zresztą robią politycy PO , którzy raczyli się w ekskluzywnych restauracjach ośmiorniczkami i innymi rarytasami. Obiad, którym raczyli się bohaterowie afery kosztował 2 tys. zł. Przypominamy, że za rządów PiS-u największą aferą, o której trąbiono godzinami był dorsz za 7,9 zł (choć jeśli to było niecałe 8 zł to pewnie nie o dorsza chodziło, tylko o pangę). Jak widać politykom przez 8 lat rządów PO standard znacznie się podniósł.

Ktoś ich nagrał i pewnie szantażował, być może uzyskując przy tym jakieś swoje korzyści. Afera, która ma już ponad rok, schowana pod dywan, znowu dała znać o sobie. A gdyby tak rok temu raz na zawsze ją przeciąć? Ale gdzie tam! Donald T. jak to miał w zwyczaju, palcem nawet nie kiwnął, a gdy widział, że okręt tonie dał nogę i zwiał do Brukseli. To Donald T. jest ojcem chrzestnym mafii i wszystkich ostatnich afer. Pamiętajmy o tym.

Przypomnijmy te kultowe hasła: Polska istnieje tylko teoretycznie, ch.., d… i kamieni kupa, tylko złodziej lub idiota pracuje za 6 tys. zł.

Czy taka Polska nas zadowala? Czy naprawdę ktoś jeszcze chce głosować na złodziei, oszustów i krętaczy? Kopacz przeprasza wyborców PO, a gdzie przeprosiny dla Polaków? Oczywiście dziś media przekazują informację, że przeprosiła również Polaków, ale na własne uszy słyszałem, że przeprasza wyłącznie zawiedzionych wyborców PO. Również Sikorski podaje się do dymisji dla dobra PO. A gdzie dobro Polski? Czy im jeszcze choćby w najmniejszym stopniu zależy na Polsce? Na którym miejscu jest Polska w ich hierarchii wartości?

Ludzie powiązani z polską mafią polityczną powinni odejść na zawsze. Nie chcę, żeby wszystko odbyło się zgodnie z przyjętymi obyczajami, zgodnie z zasadami demokracji. Ci ludzie powinni być wywiezieni na taczkach, powinno się im zabrać wszelki majątek i wydalić z kraju. Uczynili z piastowanych urzędów swój własny folwark, na którym dzielą i rządzą. Nie liczą się z niczym i z nikim. Są całkowicie oderwani od rzeczywistości, która ich otacza. Bawienie się w demokratyczne ich odwoływanie jest dawaniem im szansy na kolejne przekręty, na zorganizowanie sobie tzw. miękkiego lądowania. Już wiele się mówi o tym, że znajdą oni miejsce w urzędach i spółkach skarbu państwa, bo przecież mogą nadejść dla nich ciężkie czasy, gdzie trzeba trochę przeczekać burzę. Już rychtuje się dla nich może nie najcieplejsze, ale jednak też nie byle jakie posadki.

Prezydent-elekt prosi, żeby ta mafia nie podejmowała już żadnych ustrojowych zmian. A oni i tak zrobią co zechcą, bo nie mają żadnych skrupułów. Oni są wyzbyci wszelkich hamulców. Odwoływanie się do ich przyzwoitości i sumienia jest mówieniem do głuchoniemego przez tubę. Można sobie krzyczeć, a i tak nie słyszą. Nie chcą słyszeć.

Każdemu z PO należy się porządny kopniak w dupę. Dożywotni zakaz pełnienia jakichkolwiek funkcji dla nich i dla ich rodzin. Ostro? Proszę Państwa, dla takich jak oni nie powinno być żadnej taryfy ulgowej. Ich należy pogonić na cztery wiatry.

Ile jeszcze afer? Stoczniowa, hazardowa, informatyczna, lekowa, taśmowa, Amber Gold. A w tle ciągle wojna służb, które są już chyba poza wszelką kontrolą. I to być może z ich inspiracji powróciła niczym bumerang afera taśmowa. W jakim państwie żyjemy? Ale to niestety źle też świadczy o nas, że przez tyle lat patrzymy na tę mafię i jeszcze dajemy jej legitymację do rządzenia. A to Polska właśnie.

Chciałbym na zakończenie napisać „ale jaja, ale jaja”, cytując Bieńkowską, ale to nie jest śmieszne, to jest tragiczne…