Dziś kolejna książka, która dotyka problemów szeroko rozumianej wiary. Przyjmując założenie, że jest jeden Bóg, musimy zdawać sobie sprawę, że jest również zło (wypadałoby napisać dużą literę, ale w tym przypadku celowo złamię zasady ortografii), którego nie da się pominąć. To, że wierzymy w Boga, nie oznacza, że zła nie ma. To byłby absurd. Zło istnieje, jest wśród nas (niestety), czasem nawet świadomie lub nieświadomie pomagamy mu zapuścić korzenie w naszym środowisku. Na szczęście mamy sposoby, żeby wyrzucić je ze swojego życia. Spowiedź dla ludzi wierzących jest niczym kąpiel dla przepoconego człowieka. Od razu staje się czysty i świeży. Ze spowiedzią jest dokładnie tak samo. Powoduje, że zło znika… Wydawnictwo Rafael oraz prawymsierpowym.pl polecają książkę Henryka Bejdy. Liczy ona 264 strony, kosztuje ok. 30 zł.
O Antychryście mówi się wiele. Ale co tak naprawdę o nim wiesz, Czytelniku? Jak będzie wyglądał? Jak go rozpoznać? Będzie człowiekiem, demonem? Żydem, poganinem, a może chrześcijaninem? Czy pojawią się jakieś znaki, które będą zwiastować jego nadejście? Jak długo będzie panował? Czy jego śmierć oznaczać będzie koniec świata? … i najważniejsze: Czy jest już tutaj, na ziemi?
Autor zabiera Czytelników w podróż po ideach, opiniach, biblijnych prawdach, tworach ludzkiej wyobraźni… Ku przestrodze i poznaniu ucieleśnionego zła – człowieka grzechu, syna zatracenia, Antychrysta!
„A więc zabezpiecz się, człowiecze! Oto masz znaki Antychrysta. Nie tylko sam o nich pamiętaj, ale wszystkim bez zawiści o tym opowiadaj! Jeżeli masz dziecko według ciała, pouczaj je o tym! Jeśli zrodziłeś kogo przez chrześcijańską naukę, ostrzeż go, aby fałszywego Chrystusa nie przyjął za prawdziwego! «Albowiem tajemna moc nieprawości już działa» (…) Baczcie na znaki końca świata! Nie dajcie się zwyciężyć przez Antychrysta! Usłyszałeś o znakach zwodziciela, który przyjdzie. Usłyszałeś o znakach prawdziwego Chrystusa, który jawnie zstąpi z nieba. Unikaj fałszywego, oczekuj prawdziwego Chrystusa”.
Św. Cyryl Jerozolimski
Listopad 21st, 2014 on 11:10
Koniec świata nastąpi dopiero po pogrzebie Antychrysta,a potem jego wojska.Wtedy spadną wszystkie gwiazdy i człowiek kometa według Apokalipsy.
Antychryst jest symboliczną kometą i posiada według Apokalipsy Jana swoje wojsko antychrystów pomniejszych,których zadaniem jest go zabić za to że jest Sługą Bożym,czyli oblubienicą,czyli „wielką nirządnicą” według Pieśni nad Pieśniami i według ksiąg prorockich nad którą lata diabeł i szatan,a Zasiadający na koniu pochwyci Goga,diabła i szatana i uwięzi na całą wieczność.
Antychryst posiada podobno „znamię imienia”,czyli 666, a to znaczy że jego imię pierwsze ma sześć liter,imię drugie i/lub imię z bierzmowania lub z konfirmacji ma sześć liter ,nazwisko rodowe ma sześć liter,a to jest w całości liczba sześćset sześćdziesiąt sześć.
Antychryst ma ksywkę Bestia.
Natomiast antychryści pomniejsi niestety mają dwie lub zaledwie jedną szóstkę w swoich imionach i/lub nazwisku.
„antychryst” jest tylko obrazem Bestii,czyli Antychrysta.