dysko-patia.eu

dysko-patia.eu

Epilepsja – gdybym był złośliwy to napisałbym, że każdy członek PO to istna padaczka, ale że nie jestem, to tak nie napiszę. Epilepsja to choroba charakteryzująca się przejściowymi zaburzeniami czynności mózgu. Napady są krótkotrwałe, ale zdarzają się i długotrwałe. W Polsce choruje na nią cała masa lemingów. Problem polega na tym, że ta choroba trwa już 7 lat i nikt nie znalazł antidotum. Napady zdarzają się nad wyraz często, choć istnieją przerwy między jednym atakiem a kolejnym. Epilepsje mają charakter zbiorowy i objawiają się głównie jesienną porą. Dziwnym zbiegiem okoliczności jest to, że najwięcej ataków jest w okolicach wyborów do parlamentu, prezydenckich czy samorządowych. Epilepsja nasila się na skutek nadużywania alkoholu i narkotyków, czyli Palikotowi i spółce zależy na tym, żeby społeczeństwo chorowało.

Diagnoza: epilepsja. Leczenie: pozostanie w domach w dniu wyborów. Najbliższa okazja już 16 listopada br.

Febra – zwana także żółtą gorączką. Wszem i wobec głoszą zagrożenie wirusem Ebola, a przecież febra potrafi zebrać o wiele większe żniwo. W Afryce przenoszona przez komary, w Polsce przez muchę (Joannę Muchę). Febrę przenosi również znany z zamiłowania do insektów Stefek Burczymucha (ta mucha nie jest zatem przypadkowa). W państwie Platformy żółta febra przybrała nieco inną odmianę, a mianowicie złotą. Złota febra objawia się przymykaniem oczu na liczne afery, całkowitą głuchotą na wszelkiego rodzaju przekręty, które zalewają Polskę. Szczytem złotej febry w Polsce była afera Amber Gold. Tę jednak, niektórzy znawcy tematu traktują jako bursztynową febrę.

Diagnoza: febra (żółta gorączka). Leczenie: proponuje się obejrzenie filmu pt. Gorączka złota. Terminem tym określa się również pogoń za zyskiem pochodzącym z innych źródeł. Po obejrzeniu filmu pacjent powinien zabrać się za uczciwą pracę.

Gorączka – towarzyszy wielu chorobom, choćby grypie, czy gangrenie, tudzież gruźlicy. Gorączka występująca w Polsce jest o tyle niebezpieczna, że wielu ludzi uwierzyło, że jeśli poparcie dla Platformy spadnie poniżej magicznej granicy 36,6 % to wówczas zawali się cały system. Wiara w to sprawia, że wielu wyborców na samą myśl dostaje gorączki i zaraża nią innych wyborców. Mit o podtrzymaniu 36,6 robi swoje. Gwałtowne obniżenie temperatury, według ich toku myślenia, mogłoby doprowadzić do zapaści setek tysięcy lemingowych obywateli.

Diagnoza: gorączka. Leczenie: próba przekroczenia magicznej temperatury 42 stopni. Niech się lemingi zagotują.

Halucynacje – część osób uznaje to za chorobę, inni uważają inaczej. Ale czy halucynacją wzrokową nie jest sytuacja, w której widać wyraźnie, że ktoś kłamie w żywe oczy, a ten oszukiwany tego nie widzi? A może nie chce widzieć? A może to jest właśnie halucynacja wzrokowa, która odnosi się do fałszywych doznań związanych z narządem wzroku. Omawiany typ halucynacji nasila się po zażyciu LSD, choć gdyby kogoś dotknęła ta choroba równie dobrze może widzieć SLD. Czy halucynacją słuchową nie jest sytuacja, w której słyszy się o kolejnej aferze, a mimo tego niektórzy wciąż mówią o Kaczyńskim, że najważniejsze, że on nie rządzi.

Diagnoza: halucynacje. Leczenie: POrzucenie SLD, a może LSD.